Proponuję Ci dołożyc około 50zł i kupić porządną suszarkę. Jeśli chcesz żeby służyła Ci długo i dobrze to naprawdę 50 zł nie zrobi wielkiej różnicy, a przez dłuższy czas nie będziesz musiała wymieniać tego sprzętu na nowy. Zwróć uwagę na to czy suszarka ma funkcję jonizatora (zapobiega elektryzowaniu się włosów) i strumień zimnego powietrza. Zobacz sobie na tą suszarkę, która posiada te dwie rzeczy: http://www.1komp.pl/produkt-41-176-521-41787,suszarki_do_wlosow_suszarka_do_wlosow_philips_hp_4997_00_salondry_ac.htm  i jeszcze zabezpieczenie przed przegrzaniem, nakładkę dyfuzatora i 3 poziomy temperatury

Ojej kwoona nie wiedziałam, że było aż tak źle z twoimi włosami, i to wszystko przez suszarkę. No to faktycznie muszę przejrzeć jeszcze raz ofertę magicznej planety i poszukać suszarki, która będzie miała zimny nawiew. Bo skoro mówicie, że to jest aż tak ważne.
Nie chcę żeby mi włosy wypadły;/
No nic jak znajdę coś fajnego to wam pokażę,  a póki co czekam na inne propozycje.

Na suszarkach się co prawda nie znam za bardzo, ale ja mam philipsa i sprawuje się na prawdę bardzo dobrze. wcześniej miałem jakąś inną nie pamiętam marki (w każdym razie nie jakaś popularna), która długo nie pochodziła. Tę co teraz mam kupiłem na electro.pl i jestem z niej zadowolony.

tą suszarka można suszyć w salonie fryzjerskim albo całe zycie dla domowego użytku dla przecietnej polki spewnoącia wystarczy coś w deseń rowenty albo philipsa